Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Djablica z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 19652.82 kilometrów w tym 2349.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Djablica.bikestats.pl

Holandia: Delft podreptać po chodnikach, mostkach, po sklepikach z cebulkami tulipanów

Poniedziałek, 3 maja 2010 · dodano: 04.05.2010 | Komentarze 0

Ogólnie to shopping, bo 4 i 5 maja to w Holandii święta narodowe, wszystko będzie pozamykane, więc ponieważ zbliżają się te święta, już dziś jest mało ludzi na mieście, wolne tu się bierze od weekendu i gdzieś jedzie.
Zdybane podczas rundki po mieście:

Ciekawy rower wyczaiłam © Djablica

Tu dobrze widać jak leje, rowery zwisają z mostu, to częsty widok, ktoś je przerzucił przez barierkę, bo przeszkadzały w czymś, tu się nie szanuje jednostkowych rowerów, tu się kocha rowery ogólnie, jako iddeę transportową.
Większość rowerów to takie skrzypiące stare machiny z zardzewiałymi łańcuchami, często z odrapanymi lemondkami, ale właściciel twardo na takim jeździ, łańcucha nie nasmaruje. Co wrażliwsze jednostki kochające rowery uprasza się o nieodwiedzanie Holandii, grozi depresją ;p
Ale leje, ale rowerów to się tu nie szanuje © Djablica

Jak ktoś jedzie skuterem i ma mało miejsca na takim moście, bo dużo ludzi idzie, to po kole roweru gnąc je jedzie, a co! trzeba bardzo uważać gdzie się stawia rower i do czego się go przypina.
więcej fot potem


Kategoria Holandia



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!