Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Djablica z miasteczka Jelenia Góra. Mam przejechane 19652.82 kilometrów w tym 2349.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Djablica.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2009

Dystans całkowity:871.33 km (w terenie 91.50 km; 10.50%)
Czas w ruchu:14:37
Średnia prędkość:21.41 km/h
Maksymalna prędkość:47.00 km/h
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:37.88 km i 1h 49m
Więcej statystyk
  • DST 45.85km
  • Teren 5.00km
  • VMAX 45.00km/h
  • Sprzęt Giant trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Od Kazika do Janka promami dwoma

Sobota, 16 maja 2009 · dodano: 17.05.2009 | Komentarze 0

Widok z Kazimierza na ruiny zamku w Janowcu, słońce strasznie daje po oczach

widok na zamek w janowcu © meliza

na prom na drugą stronę Wisły w Bochotnicy
na wodzie to wodnik a na rzece...rzecznik? © meliza

po przebyciu górek ( wreszcie jakieś podjazdy, fajna odmiana :-) i dolinek ( z górki :-), w tym uroczego zjazdu z Góry Puławskiej
dojazd do Janowca, a tam w chacie za wsią dworską mniammniamusiaste ciasta
super ciasta w chacie za dworem © meliza

widok na Wisłę ze skarpy
widok na Wisłę © meliza

Rozłożyste drzewo na skarpie
rozłozyste drzewo na skarpie © meliza

Ladny widok ze skarpy, dalej ścieżka wzdłuż skarpy
stroma skarpa © meliza

Kto wcześnie wstaje ten zastaje knajpy zamknięte
restauracja na skarpie © meliza

widok na kamieniołom i na prom w Janowcu, punkt widokowy
barierka na skarpie © meliza

Co ładniejsze:
Dwór
dwór w Janowcu © meliza

czy zamek
remont by się przydał © meliza

Na dziedzińcu,
miejsce na...flaszkę?
Miejsce na...flaszkę? © meliza

Po południu zaczęło lać :-( i skończyło nad ranem :-)
W drodze do Nałęczowa dostawczak się nie zmieścił pod wiaduktem kolejowym (realne 2,6m) i lekki objazd po drogach wiejskich.




Do rowerowego

Piątek, 15 maja 2009 · dodano: 18.05.2009 | Komentarze 0

Sprawdzić jak tam przegląd serwisowy Niebieskiego.
Wmordewind.




  • DST 43.60km
  • Teren 3.00km
  • Sprzęt Giant trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

A co, na rowerze nie można sobie pojeździć?

Czwartek, 14 maja 2009 · dodano: 14.05.2009 | Komentarze 0

Kierowcy nie potrafią prosto stać w korku a jeszcze jacy znerwicowani że rowerem szybciej. Zaobserwowane zależności: im większy samochód, tym mniejszy i szerszy kierowca.
Jakieś arktyczne porywy wiatru, brr.




Dwurowerowo

Wtorek, 12 maja 2009 · dodano: 13.05.2009 | Komentarze 0

Do rowerowego zawieźć niebieskiego (5km), potem trekkingiem po okolicy, poczta, zakupy...nowy Cosmopolitan :-)
Jakieś deszcze, ulewy po drodze




Znów do pracy...

Poniedziałek, 11 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 0

Do/z pracy, a tak bym sobie chętnie pokręciła wiosłem

dostojny las © meliza

Po książkę.
Na ostatniej prostej przed domem zaczęło już kropić, po schowaniu roweru w piwnicy nieźle się rozpadało.
Temperatura i ciśnienie spadały już od przedpołudnia.




  • DST 21.67km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 19.41km/h
  • VMAX 30.93km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Niebieski przystojniak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Meandrowanie

Niedziela, 10 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 0

Opalanie w pięknej scenerii

meandrowanie © meliza




Na lody Dody

Sobota, 9 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 0

rano szron na trawie

zaszroniona ścieżka o 6 rano © meliza

słońce budzi wszystko na dobry początek dnia
mała skarpa © meliza

rzeczka się wije
meanderek © meliza

potem oblot okolicznych wsi i do sklepu wiejskiego na lodzika firmy Coral, mniam :-)
Oprawa muzyczna wycieczki
oprawa muzyczna wycieczki © meliza

Wysokie C, proszę bardzo
wysokie C © meliza

a teraz pora na oklaski
po arii, oczekując na oklaski © meliza




  • DST 36.56km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 20.12km/h
  • VMAX 30.50km/h
  • Sprzęt Giant trekking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okrężnie po okolicy

Piątek, 8 maja 2009 · dodano: 08.05.2009 | Komentarze 0

Odbiór roweru z serwisu po przechowaniu i do domu, tak jakoś okrężnie, prawie zahaczając o Karczew.
Pogoda piękna, ciepło, brak wmordewindu.
Tak jakoś dziwnie bez spd, chyba zaczynam się przyzwyczajać.




  • DST 47.98km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:17
  • VAVG 21.01km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Sprzęt Niebieski przystojniak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do robo

Czwartek, 7 maja 2009 · dodano: 08.05.2009 | Komentarze 0

Do i z pracy, potem nad Świdrem zabić czas w oczekiwaniu na pawlina, trochę traski typu szlak niebieski i trochę szlaku czarnego.
Wmordewind w obie strony.




R

Środa, 6 maja 2009 · dodano: 27.05.2009 | Komentarze 0

Marudzenie nad Świdrem